Opowiesc wigilijna

   Moja Wigilia? cyrk...siada się przy stole jak na rozmowie kwalifikacyjne w Leroy Merlin, każdy się rozglada jakby był w tym miejscu pierwszy raz w zyciu a po dupnej aklimatyzacji na krzesle rozpoczyna się werbalna czesc farsy...

ę, ą, zię pierdolę cię. 

 Dla mnie tego dnia najwazniejszy jest telewizor, który musi brzeczec filmem lub reklamą- w ten sposób wyrazam swój sprzeciw wobec jakimkolwiek wzorcom pod tylulem happy family plus koledy. Gdy widze rodzine w krawatach usmiechajacych się do siebie jak rozdupione po polu szarancze to zaczynam ryżeć. Musi wiec cos skutecznie odwracac moja uwage od tego rubensowskiego shitu. Najchetniej to założyłbym na leb kibel i porozumiewal z osobami obok przez cb radio. 

    Film... zazwyczaj każdy film proponowany przez rodzime stacje telewizyjne okazuje się chybionym wyborem, co roku to samo, przy stole dumnym i powaznym- przypadkowo, nie wiadomo czemu i nie wiadomo na czyje zlecenie w Tv napierdala jakas scena milosna..lizanie z jezorem plus macanie dupy przez sukienke...wroc! nie ma już sukienki. Dobre! I to w TVN! Niby nic wielkiego ale coz...miał być maly pan Jezus a nie maly Wacus w szopie przed dupą.

Nikt nie przelaczy bo nikt nie wymięka. Jak dla mnie to niech się dupią, mama udaje ze nie widzi, stary nie widzi naprawde bo slepy jak cma i porusza się za pomoca lasera w czole a ja patrze jakbym był na etapie bociana i dzieci z kapusty. Żeby odwrocic uwage od niewygodnej sceny w tv, zawsze znajdzie się jakis dewastator spokoju, który podejmuje probe zagadowy....np. ale ten czas leci, swieta, swieta i zaraz będzie po swietach....oczywiście taka zagadowa musi spotkac się z entuzjazmem otoczenia przy stole, które zywo reaguje kiwając glowami. Grunt to przegadac to na co z mamą patrzec się nie da.

   Smrod z kapusty z grzybami=marihuana. Łeb mnie boli. Swieczki smierdza. W ogole swieczki mi się zle kojarza. W dupie była, grote oswiecila i teraz stoi na stole. Łamaniec oplatkow wysysa mi kwas z brzucha. Choinka coś do mnie mówi, bombki mi się chca wbombkowac w zadek, karp żyje i wdupia kartofla, czy tez kartofel wdupia karpia- nieistotna roznica dla mnie, chce isc z Mikolajem na lyzwy, ale on nie może bo reklamuje coca cole, a żeby tego było malo to na oplatkach sa jakies bazgroły, można je nawet wymacac niczym alfabet Braila. ...wymacalem dzieciątko, pedofilia w wigilie? flowwwwww...i tak amok by mnie pochlonal do reszty gdyby nie to ze...

   ...brzuch mi pecznieje po polgodzinnym obzarstwie. Wiekszego talerza trzeba było poszukac. W ogole po chuj talerz...w donicy na drzewo mi to podawajcie. O! Makówki! Mam to żuć jak fiołkowe ciele z Milki? Muuuuuuuusze się zastanowic. Nie ma takiej kurwa proszę ja ciebie opcji jego mac...do zębów mi to włazi, pozniej szoruje je szczota tak jakbym strzelał palcówe slimakowi...w chuj ruchow a efekt oslizgly. 

Zadowalam się więc mandarynkami, bezpestkowymi, każdy kontakt zęba z pestka-niewidką to zgrzyt sumienia i chec zemsty. Wdupiam na chybił-trafił. Po dwoch minutach obok mnie lezy kupa pomaranczowych odpadow, ale nie wyrzucam bo to jedyna kupa na swiecie, ktora fajnie pachnie.

   Przy stole zawsze jest miejsce dla tzw. bezdomnego, od dwudziestu pieciu lat zyje nadzieja, że ktoś kiedyś się wprosi do nas z kanałów, jakiś zarośnięty albanczyk z nieproporcjonalnymi barkami a'la quasimodo, w ramiona którego będę się mogl rzucic i z placzem wrzasnąc- zabierz mnie stad!!!

 Nachodzi mnie ochota by zaklocic te sielanke aktem wandalizmu wpychajac sobie wafel do nosa- jednak prezenty przerywaja moja probe wyprozniania negatywnych fluidow....

Oooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooo kurwa mać! mamo skad wiedzialas ze chcialem dostac kule zgadule z m&ms? Czad i hefi metal! Ze szczescia wleze do butelki i przeplyne w niej Nil! A teraz usciskajcie mnie! Zrobcie mi jeża z włosów pieścia, kwicząc do rytmu oj titititi gupiutki! Przytulmy się do siebie i bujajmy jakbyśmy plyneli na łajbie! Lewa, prawa... Ja tymczasem ewakuluję się z tej łajby do lodzi podwodnej która kursuje na trasie- from HELL to HELL!

http://www.youtube.com/watch?v=BqfZUX5svCg