Wyjazd herkulesowy byl rewelacyjny :)
Poznalam wielu ciekawych ludzi, nauczylam sie pracowac w grupie, poznawac ludzi na zupelnie innym poziomie...
To miejsce dodalo mi sil i wiele, wiele motywacji do tego, aby zyc jeszcze bardziej intensywnie niz do tej pory.
Potrzebuje tylko ludzi... aby dzielili sie ze mna swoja energia i by po prostu byli... blisko ;)
Kocham moja Mala Smerfetke (Angie, to do Ciebie :P :* )
Oraz pozdrawiam Slodka Liwcie, u ktorej bylam niedawno i bawilam sie cudooooooooooownie :)
Nie pozbedziecie sie mnie tak szybko xD
No i Mikolaj, za duzo ostatnio przesiaduje w mojej glowce =P
A i specjalne pozdrowienia dla herkulesowej Sylwii ;) ;*
Teraz chce sie skupic na tym co dobre, na tym co mam, a nie na swoich brakach...
Mam duzo... a bede miec jeszcze wiecej :)
Latająca Biedronka :)