Dlaczego ja mam takiego pecha ?
No ostatnio to po prostu przechodze samą siebie ;pp jakas porazka;dd
A kiedy spojrzysz w jej oczy, zrozumiesz wszystko.
Tą złożoność targających nią emocji,
wir zajęć, w który wpadła,
sprzeczność jej naturalnych zachowań,
niekontrolowane wybuchy.
Nie zrozumiesz jedynie jej miłości do Niego.
Tego nie można zrozumieć, to trzeba poczuć.
[bez.telefonu.na.czas.nieokreślony.;d]