Pamiętasz te pozderki ?
Nie wiem czemu, ale czuję że wszystko ułoży się po mojej myśli,
mimo że nie mam żadnego powodu do takiego myślenia.
Chyba brak złych zdarzeń przedkłada się u mnie na pozytywne myślenie.
Pytasz mnie, jak dziś się żyje mi?
Krótko odpowiadam: ziomuś u mnie wszystko git!