Jeszcze 11 dni i go zobacze...
A teraz siedze w domu i placze
placze, placz i placze
juz tyle łez wylałam....
Dziś jest 7 miesięcy od kąd powiedzieliśmy
sobie KOCHAM!
i nie mozemy tego dnia spedzic razem....
Zamiast się cieszyć ja rozpaczam
Nie mam ochoty na nic
Chce sie komuś wyżalic
a nawet nie mam komu...
Chce zeby wszystko sie skonczyło!
NIech sie skonczy już ten koszmar!
NIech juz wróci do mnie!
Kocham Cie skarbie:*:*:*