Tytuł jak najbardziej trafny. Ktoś nie rozumie - przykre.
Miało być coś innego i w innym terminie(patrz poprzedni wpis) ale nie było motywacji.
Właściwy rysunek grzeje się w "magicznej teczce" z pozostałymi nieukończonymi lub tajnymi projektami.
Ta tutaj też trochę przeleżała.
Może to ostatnia praca, nie wiem.
Krysia wyjeżdża i nie jest pewna, czy w nowym miejscu dostrzeże czającą się inspirację.
BTW: Nie ma to jak zobaczyć śmierć ulubionej postaci po tylu latach. A niech cię Tite!
P.S. Po cholerę komuś dr. House skoro mamy dr. Coxa
WARNING!
Gdzieś tutaj jest wampir energetyczny
No to bye.
*Komentarze zostały tutaj wyłączone,bo i tak wysyłacie mi je na gadu*
Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika vinci17.