Kolejna notka z przemyśleniami
Ostatnie dni są nawet spoko, jeśli chodzi o stabilność emocjonalną. To dobrze.
Dwa dni spędzone na łażeniu do lekarzy, 5 godzin około spędzone w ciągu dwóch dni na czekaniu w kolejce. Jutro po szynę hehehe ciekawe na jak długo. Mogłam może jednak to olać i czekać aż samo się zagoi, tak byłoby łatwiej, gdyż teraz pewnie się troszkę skomplikuje codziennie życie bądź lekko utrudni.
Stwierdziłam, że siedzenie w takich kolejkach nie jest takie złe. Siedzisz grzecznie czekając na swoją kolej pomiędzy ludźmi którzy akurat w tej chwili mogą cierpieć bardziej niż ja i kto inny. Jednak częściej są to osoby starsze, więc im jesteśmy starsi tym kruchej z naszym zdrowiem. Siedząc w takiej kolejce można przemyśleć to i owo bo z reguły są to długie kolejki. Chociaż to też tam zależy od specjalizacji i tak dalej ale mimo wszystko. Siedzi się ze słuchawkami, słucha muzyki, obserwuje wszystko i myśli. Ja najczęściej wyłaczam umysł i nie myślę o niczym, to lepsze jednak i co najważniejsze - wykonalne.
Zbliża się gorszy czas w każdym miesiącu, zobaczymy jak to się potoczy w czerwcu.
Jedno hamuje drugie.
W słuchawkach Lilium po łacinie z openingu Elfen Lied oraz ta sama melodia tylko z pozytywki, wywiera dziwne na mnie uczucia. Co do anime, w każdym zawarta jest jakaś wartość, moralność, wartość moralna. Jedni uczą się z oglądania tego wszystkiego, dla mnie to wszystko jest takie suche.
Ostatnia kolejna rozkmina nad pewnym aspektem życia, lecz nie mogę zapomnieć i wciąż wytykam sobie momenty kiedy zdarzy mi się to pominąć. Tak być nie może, bo będzie jeszcze gorzej, trzeba silnie to wytrzymać :3
Postąpić identycznie a wszyscy będą szczęśliwi.
Pełno for meta <3 Wszędzieeeeeee
demo... Watashi wa...