Dzisiejszy dzień zajebisty był i nadal jest ;D
Historia wymiatała. Pół godziny nas facetka ogarniała
"-Który masz nr ?
-Ale proszę panią ten zegarek źle chodzi."
"-Co wy sobie myślicie ja wam wstawiam jedynki,nieodpowiednie, naganne a wy co?
-Ale mi ładnie ręce pachną..."
"-Uspokójcie sie!
-Ale proszę panią on gwiżdże kanikuły"... xD
Ona ma stalowe nerwy ;)
Później wdż. Facetka poszła z chłopakami makulature nosić a my sie wygłupiałyśmy w klasie ;)
Ja stoję sobie na ławce zdjęcie robimy a tu sie drzwi otwierają ja taki matrix butem zawadziłam o róg ławki i mi spadł a tu sobie wchodzi placek z dąbkiem i boczkiem xD o siet!
aaa. i się Mona walnęła głową z Jachem i ma góza xD
;*
a teraz to sobię jadę do Kozienic ;P
paa ;*