Trzeba mieć cele, priorytety, plany i marzenia.
Pozostały cztery, ale jestem pewna, że jakże wspaniałe miesiące. Przyjdzie ten czas, czas rozstań i pożegnań, czas, który da nam wiele chwil i powodów do łez, ale ja wiem, że co by się nie stało i tak zawsze będę sercem tutaj, z wami. Choć odległość między nami będzie dłuższa niz odległość między naszymi ramionami, choć będzie nam do siebie daleko, tak naprawdę zawsze już będziemy ze sobą, w sobie i dla siebie, nic nas nie rozdzieli, choć wszystkim wokół będzie się wydawało, że to koniec, prawdziwy koniec, definitywny i nieodwracalny. Przenosimy razem góry problemów, stosy niepotrzebnych spraw, a więc nie ma szans, byśmy potknęli się o ten jeden mały kamień, jakim jest rozstanie. Dziękuję tymi słowami, wszystkim którzy byli, są i zawsze będą ze mną, choć nie zawsze jest tak jakbyśmy wszyscy sobie to wyobrażali, KOCHAM WAS.
DLA HUBERCIKA <3