To nic, że zaglądałam tutaj ostatnio w marcu.
To nic, że mam skręcony nadgarstek.
To nic, że tyle osób wypięło się tyłkiem w moją stronę...
i tak jestem szczęśliwa!.
Tak szczerze od tych kilku miesięcy. :)
Ps. Wybaczcie za zdjęcie chwasta... z muchą, ale jest fajna, nie? hahaha. :d
Bez Ciebie wszystko było dla mnie tak nieważne,
naprawdę kocham Cię..
naprawdę. ;*