Ile spała nie wie nikt..
kolejne wioski omijały ją..
tyle nocy i tyle dni nie było jej..
dla świata..
odkad rzucił na nią czar...
zapomniała kim naprawdę jest..
dzisiaj budzi się..
a ja śpiewam jej..
' Płacz, płacz..
niech popłyną strumieniami Twoje łzy..
Płacz, płacz..
za te wszystkie noce, za te wszystkie dni...
Płacz, płacz..
w słonym deszczu umyj oczy z resztek snu..
juz dobrze jest..
dobrze juz..
...
Co takiego było w nim, że nic nie chciała więcej...?