31.12.2012 r.
Przyszedł czas podsumować ten rok.
Pod kilkoma względami był on dosyć przełomowym rokiem w moim życiu.
Skończyłam edukację w gimnazjum,poszłam do liceum.
Nowe znajomości,zmiana przyzwyczajeń no i rzecz jasna całkiem inne środowisko.
Warto jeszcze wspomnieć o tym nieszczęsnym biol-chemie,a szczególnie przedmiocie,który stanowi drugi
człon nazwy owego profilu i który śni mi się po nocach ;tak szczególnie pani Gie'
Ale cóż..sama tak wybrałam i mam nadzieję,że wytrwam,
bo w tym momencie ważne są perspektywy na przyszłość,
a nie moje lenistwo,brak chęci do nauki oraz narzekanie,że umysłem ścisłym to ja na pewno nie jestem.
W tym roku rownież 'stałam się' blondynką, i nie żałuję tej zmiany.
Myślę ,że obecny kolor włosów zostanie ze mną na długo ;-)
Ja i mężczyzna mojego życia w dalszym ciągu tworzymy parę,
jest nam ze sobą coraz lepiej i ogólnie nie wyobrażam sobie że miałoby NAS nie być.
Ogólnie poznałam sporo osób,którym dziękuję za ten 2012.
14.04.2012 niesamowicie spędzone urodziny w miłym gronie <3
10.07.2012 - niezapomniana impreza na działce
W sumie takich dat mogłabym podać nieskończenie wiele , bo było
bardzo dużo świetnie spędzonych dni .
Na ten rok postanowień mam mnóstwo i chciałabym żeby każde się spełniło.
Życzę wszystkim udanej zabawy sylwestrowej i aby ten rok był dla Was wyjątkowym <3
a tymczasem czekają mnie przygotowania na dzisiejsze meeeeeeeelo
u Alvara ;D Skoro mówią,że jaki sylwester taki cały rok ..
no cóż..w takim razie mój 2013 będzie udany .