Z Tequilą
Skradne Cie Kochanie na przeciwny świata kraniec,
Schowam w rajskim sadzie gdzie nikt nas nie znajdzie...
Tak Kochanie, planuje porwanie, bo miłość do Ciebie jest jak opętanie...
Twoje piękne usta chce całować wieki, pieścić całe ciało, tulić sie do piersi...
Delikatnie muskać, czuć Twą gęsią skórke...
Gładzić po udach, pobawić sie biustem... (a jak...)
widzieć przed lustrem, spędzać chwile, bez Ciebie malutka życie to thriler,
z Tobą rosne w siłe nabieram odwagi, pocieszasz mnie gdy nie daje rady...
Jesteś jak baterie dajesz energie, przy Tobie miękne gdy sie wściekne,
nabieram pewnosci, dodajesz mi wiary, nie zasypiasz kiedy mam koszmary,
lecz gdy Cie nie ma wpadam w depresje, dom jest więzieniem, nocami nie śpie...
Pustka mi dokucza bez opamietania, jak tak dalej pójdzie porwe Cie Kochana...
Skradne Cię kochanie - Ascetoholix
Mam Chrześniaka !!!!!!!!!!
!!! Marcelek !!!
1.07.2010
12.53
3450 gram
57 cm
(Następna fotka należy do niego)
Użytkownik vanilia1993
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.