DUM SPIRO SPERO
DOPÓKI ODDYCHAM NIE TRACE NADZIEJI.
dzisiejszy dzień udany, nawet bardzo, w sumie najwspanialszy, chociaż ostatnie trzy dni również. nie mogę się do tego przyzwyczaić, że jestem cholernie szczęśliwa, jest Michał i kilka ważnych i ważniejszych osób. wszystko jest tak jak powinno być mimo tego, że nie zawsze jest kolorowo, to po burzy zawsze wychodzi słońce, czy jakoś tak - mniejsza. uśmiech nie schodzi mi z ust, jest naprawdę dobrze i chciałabym żeby tak było.
BO KOCHAĆ CIĘ, TO JEST COŚ