Hahaha, nie wiem czemu się tak dobzre czuję, wgl. ostatnio cały czas mam banana na twarzy, a jesli już jestem zła czy coś to to nie trwa długo.. :)
Już zrobiłam dzisiaj co do mnie należało. Uczyłam się niemieckiego i i tak nic nie umiem...
Nie wiem jak jutro się nauczę na niemiecki, historię, fizykę i matmę przez powiedzmy 5-6 godzin odejmując godzinę na ukrytą prawde to tak 4-5 godzin. Polegne...
Ogólnie to dzisiaj miałm mój super fajny sprawdzian z religii I TAK SIĘ ROZPISAŁAM ŻE JAK NIER DOSTANĘ PRZYNAJMNIEJ 4 TO SIĘ POWIESZĘ.
Nigdy tak nie zakuwałam na religię. Niech ona to doceni.. ;c
Jest fajnie, mam motywację i chęci i nawet nie marudzę jak mam się uczyć. znaczy się nie marudze tak bardzo aż. xd
Ten miesiąc szybko zleci... a potem ferie a potem to sie zobaczy. c;
Najbardziej to ja teraz czekam na koniec TEGO tygodnia bo nie wiem nawet od czego mam zacząć z tą nauką..
No dobra, moze marudze.