Dzisiaj nie ma Piosenki w tle bo gwałcę replay..
*Nie, nie jem swoich włosów tak jakby co*
Tak wgl. myślałąm że pogadam z nim i bd okej, bd się kolegować a on się zachował jak ostatni dupek.
Zawiodłam się troszeczkę ale to tyle.
Myślałam że to będzie bardziej boleć, chyba się przyzwyczaiłam albo może byłam na to przygotowana...
Śmieszy mnie to nawet.
Ciekawe jak to teraz będzie.
Siedziałam wczoraj 4 godziny na komputerze i wybierałam zdjęcia do wywołania i ogólnie robiłam porządek w zdjęciach.
Hahahhaha, dawno się tak nie uśmiałam. Nie które zdjęcia są tak głupie a nie które to aż łezka się w oku zakeci.
Fajnie mieć tyle wspomnień. :)