Nie rozumiem jak można mieć z dnia na dzien kogos tak gleboko w dupie.
Bez żadnego wytłumaczenia dlaczego.
Zamulam pierwsze dni w Nowym Roku.
Do szkoły mam zamiar iść dopiero we wtorek.
Jak o niej myślę to mi słabo. Oni by chcieli żebyśmy się tylko uczyli...
Od dzisiaj będę chodziła co tydzień z tatą na basen.
Bo ja z tatą robimy sobie rzeźbę na lato :D
Tyle na dziś.