Setna.

; * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *

Tyle przeżyć , tyle rozczarowań, tyle przykrych spraw i sytuacji, tyle szczęscia i nieszczęścia. Tyle smutku i radości. Tyle wspaniałych chwil dla których warto było żyć, tyle chwil dla których chcieliśmy zmienic swiat na lepszy. Kiedy wydawalo nam sie ze to juz koniec, ze nic nie da sie juz zmienic, ze caly swiat stracil sens, ONI zawsze byli przy nas. Wspierali, pomagali jak tylko mogli, jak umieli .Tylko na nich moglismy liczyc, bo potrafili wówczas powiedziec najszczersza z prawd, a swoją obecnością dawali nam tyle szczęścia i uśmiechu.  Przyjaciele <3

Dziękuję tym co są i byli,

pierdolę tych co się odwrócili.;)

Uwielbiam w taką pogodę siedziec w domu, patrząc jak wszyscy inni mokną, a przy tym jeśc ciastka ;>

i oczywiscie patrzec jak beznadziejną zimę , zastępuję ciepła WIOSNA ;-).

<a dzis ją poczułam w topniejącym śniegu , w ptakach, a przede wszystkim w deszczu ;)>

; * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *

Kocham Cię Tak Nieobliczalnie <3!