" Nie rozumiałem ale już rozumiem,
kosmos zmienia się latami za to człowiek w sekundę,
w moim mieście jest brudne powietrze,
odpalam papierosa zupełnie niepotrzebnie,
Wypuszczam z dymem myśli obojętnie ,
idzie wiatr zmian znowu robi się wietrznie,
Nie tęsknie za tym co było myślę co będzie ,
zmienne determinują moje podejście,
ostatecznie wszystko upadnie jak kręgle " .
nie jest tak źle ;) .
a od jutra tyyyyyle wolnego .