Jak widać coś mi się pokiełbasiło : )
Cicha rozmowa, parę słów i człowiek jakby spada w wielką przepaść. Z początku wydaję się, że to otchłań bez dna. Po otrzepaniu, wyrusza w poszukiwaniu wyjścia. Wie, że to będzie długa i monotonna podróż. Jednak nie może się poddać, nie chce się poddać. Przemyśla parę istotnych rzeczy i postanawia inaczej na to spojrzeć, niestety nie wiele może zdziałać...
Inni zdjęcia: M. wanderwarDziś klaudiasara47Winko. purpleblaack:* patrusia1991gd658. naginiii:) nacka89cwaJa patrusia1991gdJa nacka89cwaUmrę próbując lookpic... sweeeeeettt