słuchając jak zasypiasz kończę fajkę i rozkminiam nad jakąś kolejną niespodzianką na następny weekend, uwielbiam je robić, uwielbiam moment gdy je dostajesz i z uśmiechem się do mnie przytulasz, gdy mówisz 'dziękuję' :))
zimaaa, to jest to! snowboard oczyszczony z kurzu, wpinam się, staję przed box'em i wymyślam wizję jaki zrobić trick ... brakuje tylko ekipy ziomków, zimnego piwka i z boku ukochanej dziewczyny :) dzięki temu białemu puchu mogę się realizować wewnętrznie, gdy by się dało, postawił bym śniegowi krate piwa :D na zdjęciu możecie podziwiać nasz własny (jak narazie prowizoryczny) park: 'Snowdonia', Big up dla chłopaków za pomoc w budowie :) bless
kocham Cię jak wariat! <3