niespodzianki :)

  ahh, wczorajszy dzień był na prawdę czymś niesamowitym, zacząłem dzień w jednym świecie, skończyłem go w całkiem innym, w świecie marzeń i ptasich lotów ;) na załączonej fotce w roli głownej tytułowa niespodzianka, zrobiliśmy z chłopakami antyramę dla Oli z napisem 'byle do piątku' zrobionym z naszych 'poz' ;D tam z tyłu, ta wystająca, to właśnie niepotrafiąca ukryć radości, Ola :) to dzięki Twojej reakcji, Skarbie, ta niespodzianka nabrała ogromnych rozmiarów i to dzięki Tobie nam się zrobiło ciepło, gdy przyjęłaś ją tak, a nie inaczej :*

  napisałem, że skończyłem dzień w innym świecie, nie będę się dokładnie określał o co chodzi, ale dla wtajemniczonych mogę powiedzieć, że było cudownie ... dawno tak dobrze mi się nie latało na dywanie w Wielkim Kanionie, czy pędziło w przestworzach nad różowym morzem jakiejś galaretki, jednocześnie będąc różowym ptakiem z plasteliny. Nigdy wcześniej nie widziałem tunelu w grafice 2D i nie grałem w Heroes'a w swojej podświadomości. Nie miałem też okazji uciekać przed spadającymi bryłami w grze Tetris, ani dusić się przy śmianiu, bo język odmawiał posłuszeństwa ... :) dzięki chłopaki ;* to dzięki Wam mogę pisać teraz o takich rzeczach.

  do tego ... prawie mieliśmy okazję przeżyć jeszcze jeden taki dzień ;* jednak Jej rodzice okazali się zbyt konsekwentni co do nocowania, i nic z tego pomysłu nie wyszło ... szkoda. mimo tego i tak bardzo mile spędziłem z Tobą ten dzień :*

  wszystko to co się dzieję koło mnie 'zdarza się raz na milion', mam świętną dziewczynę, która jest dla mnie najwspanialszą osobą na świecie, która kocham z całego serduszka i o której bez przerwy myślę i mimi kama wewe! ;*  mam cudownych przyjaciół, z którymi zawsze mogę pogadać, którzy mimo wszystko ze mną są i z którymi zawsze mogę siąść i zapalić joint'a czy wypić piwko. za to dla Was chłopaki wielki BIG UP i mam nadzieję, że nasza 'fantastic four' przetrwa wszystkie te złe, a napodnieca się tymi dobrymi chwilami :) mogę szczerze powiedzieć, że w dupie mam wszystkie problemy, które są teraz, bo dzięki Nim i Jej zawsze mam dobry humor, bez względu na wszystko ... bless ;)

Wielki Kanion + lot dywanem, na prawdę polecam!

ałajka ;*