To piąteczek <3 trochę wolnego :P może w końcu wiosna sobie przypomni w jakiej strefie klimatycznej leży Polska xD
Trochu ciepło się pójdzie na roleczki <3 Taka MAŁA przyjemność.
No i więc teges...
Tak sobie leżę w łóżku i kiedy mam tak zajebiście dużo czasu zastanawiam się nad życiem, o co tu kurwa chodzi ;/
I tak kurczę dochodzę do wniosku że niektórzy to są biedni :( jak takie MAŁE psiaki zostawione na ulicy. Jak cały ten świat jest skomplikowany, a ludzie wcale nie ułatwiają egzystencji na tej naszej MAŁEJ planecie.
Nikt nie jest idealny, ale po co utrudniać sobie życie? Dlaczego to co ludzie mówią jest tak różne od tego co później robią. Dlaczego nazywają ludzi przyjaciółmi, żeby później odwrócić się tak po prostu jakby nigdy nic takiego nie mówili? I jak taka osoba może kogokolwiek nazywać przyjacielem? Czy ona w ogóle wie co to oznacza? Eh... I może to nie przyjaciele się odwracają? Może to po prostu ktoś niesłusznie dał im taki zaszczyt jak i obowiązek...
Jak to mówią łatwo przyszło, łatwo poszło. Jeśli coś przyszło za łatwo to skąd wiedzieć czy ma to jakąś wartość?
A zresztą co ja tu... tak sobie myślę że jeśli ktoś nie potrafi być fair wobec przyjaciół nigdy nie będzie ich miał. Jeśli nie potrafi być fair wobec swojej miłości, niedługo już nie będzie mógł powiedzieć "moja miłość".
Jak to jest że dla mnie przyjaźń to mnóstwo wspólnych wspomnień, współnych łez, wspólnego śmiechu, chwil grozy, radości i niepewności. Przyjaźń to poczucie że bez względu na wszystko możesz ufać, że cokolwiek się zdarzy możesz się odezwać do swojego przyjaciela. Przyjaźń to nieskrępowana, najczystsza platoniczna miłość.
Mam wrażenie że dla innych przyjaźń to "lajk na fejsie" i napisanie "jesteś śliczna" No kurwa esencja przyjaźni.
i takie MAŁE P.S. Dla moich przyjaciół - I mean najlepszej przyjaciółki pod słońcem i najlepszego przyjaciela w tym układzie słonecznym.
Sorka wielkie za moje humory i za to że jestem momentami nie do wytrzymania ;/ Nieważne co mówię, wiedzcie że was doceniam, kocham was <3 STRASZNIEEEE! Bez was byłoby ciężko... Jak zajebiście się cieszę że was mam, nie chcę żeby kiedykolwiek się to zmieniło