Najważnejsza i najkochańsza istota w moim życiu ;*
Łatwowierność.
Wiedząc, że ktoś już raz zranił, powinnam była liczyć się z tym, że może zrobić to po raz kolejny. A jednak na moje nieszczęście widząc, że ktoś "żałuje", "próbuje wszystko naprawić", "stara się" i "przeprasza" ja odopuszczam, staram się wybaczyć, zrozumieć. Przecież "każdemu może się zdarzyć", "nikt nie jest idealny". Przecież każdemu należy się druga szansa nie ? Gdy już o wszystkim zapominam i staram sie poukładać, stracić dystans, zaufać na nowo. Zawsze okazuje się, że ktoś po raz kolejny świetnie bawi się moim kosztem. A ja cierpię po raz kolejny o wiele bardziej niż za pierwszym razem.Bo co ? dlaczego ? Przecież miao się to nie powtórzyć widziałam ich skruchę. Ludzie zwą to pierdoloną naiwnością, której nie umiem się pozbyć. Zbyt szybko ludzie zdobywają moje zaufanie. Czas na zmiany .
W moim życiu jest tylko jedna osoba której należala się "druga szansa," przez to co było tylko wzmocniłyśmy naszą przyjaźń i nie żałuję tego, że sobie wszystko wyjaśnilyśmy, i wybaczyłyśmy. Zawsze mogę na nią liczyć, a Ona na mnie. Mogę być pewna, że już nigdy mnie nie zawiedzie, a ja Jej. A co najważniejsze nie zabawi moim kosztem jak inni. Dziękuję Ci za dziś, przejrzałam na oczy .