Sad but true...
Znowu poniedziałek. Zajebiście [:
Dzień z Marcinem i Olą, maly spacerek na poprawienie niedzielnej melancholii zawsze spoko.
Spojrz mi głęboko w oczy, a zobaczysz wemnie uczucia o jakich nawet ci się nie śniło.
Pozwól mi spojrzeć na ciebie,chociaż jeden raz, a przysięgam nigdy cię nie zapomnę. Jesteś jak ten sen, o którym zawsze marzę gdy kładę sie wieczorem, zamykając oczy uszczęsliwione twym widokiem. - Z dedykacją dla Ani.