Wreszcie XD TYLEEE WOOOOOOOLEGO <3
Wczoraj ostatnia wigilia klasowa w takim składzie ;< to smutne :C Jeszcze bardziej smutne jest to, że spałam tylko 2 godziny, bo Uli zachciało się długo siedzieć, a rano pobudka o 7, no ludzie, kto normalny budzi swoje dzieci o 7, gdy mają wolne? Ale żyje i trzymam się całkiem dobrze :D
Dziś już takie przygotowania do świąt <3
UWIELBIAM,UWIELBIAM <3