Doszłam do wniosku, że z taką właśnie miną trzeba podchodzić do życia.
A mój telefon jest kozacki, co nie? ^^
xd
A ja to ogólnie jestem głupia i w ogóle.
Świat poznał mą największą tajemnicę (a Aśka zrobiła z tego wielką aferę i przekręciła pewne fakty). ;d
I zdałam sobie sprawę z tego, że 10 maja jest wcześniej, niż 18 lipca. x)
Bynajmniej, zdanie powyżej ma sens.
Ale możliwe, że za bardzo się nastawiam.
Ankens.