Od paru dni nie mam wgl humoru. Nie wiem co sie ze mna dzieje . Mam juz tego wszystkiego dosyc. Nie poznaje ludzi ktorych myslalam ze znam. Wszystkim teraz sie ukalada i jest wszystko ok a u mnie? ...jak zawsze zle ;/ Nie wiem co mam o tym myslec.
Chodze narazie miesiac do szkoly a juz mi sie nic nie chce.. jest tyle nauki ;/ .. nauczyciele chyba mysla ze nie mamy co robic tylko sie uczyc i uczyc.. mam tez swoje zycie ktore teraz sie wal :(
Niedlugo przyjezdza moja krejzolka xd wiec mam nadzieje ze troche paszalejemy i zapomne chociaz na chwile o tym wszystkim...