Stare dobre czasy z madejsonem.
waciki do demakijażu plus chusteczki nasmarowane kredką do oczu plus sexy sombrero mexicano i jedziem XD toaleta wieśki- kocham te wspomnienia...
Zdjęcie u góry to jeszcze stan Normalności. na dole widzimy już pewne odchyły. (albo odwrótnie xD)
..
dostać sie do Barcelony.. ohh.. marzenie
Już zaraz matura! Będzie dobrze, chcę mieć to z głowy. W czerwcu odnowię fotoblog.. i przez waakcje też zamierzam pisać, a potem zobaczymy gdzie wiatr mnie poniesie.. ah...
...
<3