Czasem mam jazdę zapomnieć o wszystkim, kupić bilet donikąd i spakować walizki
odnaleźć nowa przestrzeń, ta mnie dusi czasem ale czasem tak być musi
czasem się zamykam, nie ma mnie dla nikogo, wsłuchuję w ciszę i nie kiwam wtedy głową,
zamykam w sobie by móc się otworzyć i rozmawiam z tym, który to wszystko stworzył