W meczu przedostatniej kolejki Ligi Mł. Starszych. Viking podejmował Widok Lublin.
Dużym zdziwieniem a jednocześnie, zmartwieniem graczy gości było ujrzenie Filipa Ozimka w składzie Lublinianki. Napastnika, a jednocześnie kapitana Lubelskiej reprezentacji. Jak przecież wiadamo. "Ozi" gra dla 94 i to tam jest zgłoszony więc nie powinien występować w tym spotkaniu.
W I połowie po wyrównanej grze w środku i kilku atakach z obu stron, Dawid Kęska zagrał długą piłkę do Kuby Barana a ten strzałem z woleja dał prowadzenie Widokowi. UKS długo z prowadzenia się nie cieszył, bowiem po błędzie defensywy gospodarze wyrównali.
Do przerwy 1:1
W II połowie Lublinianka starała przycisnąć gości a Filip Ozimek był bardzo widoczny na boisku.
W rzucie rożnym dla Vikingu piłka o centymetry mineła słupek bramki a sędzia wskazał na narożnik boiska po raz drugi. Tym razem piłka po strzale głową znalazła się w siatce.
Po stracie tego gola, UKS zaczął grać bardzo ofensywnie. Po zagraniu do środka niepilnowany Kuba Baran zdobył gola na wyrównanie i było 2:2.
Kilka akcji później Maruś podaje do Kuby i moment po podaniu upada na ziemię faulowany. Kuba sam na sam z bramkarzem strzela.. piłka w siatce! 3:2! Gwizdek sędziego i rzut wolny dla Widoku! Wrzaski Widoku, trenera, rodziców nic nie dały. Gol nieuznany! Później jeszcze Sebastian Nowak strzelił w słupek ale 2:2 utrzymało się do końca...niestety.
Sygnał gra z Motorem z poniedziałek. Jeżeli wygra Sygnał lub będzie remis, to mamy szanse na mistrzostwo. Zaś jeżeli wygra Motor, to możemy się z mistrzostwem pożegnać ponieważ Motor gra z a tydzień z Avenirem a żeby przegrał lub zremisował, to raczej niemożliwe.
VIKING LUBLINIANKA LUBLIN 2:2 UKS WIDOK LUBLIN