Spowodowane złością narastającą, oddalającą się i podwójnie wracającą w ostanich dniach- filozofie tworzę w swojej głowie, wnioski i myśli. Potrzeba ulżenia sobie przez zapisanie ich wygrywa z przypuszczeniem o spłyceniu portalu na którym to zrobię.
Jednym z moich problemów jest ciągłe od nowa tworzenie sobie złudzeń, że każdy człowiek ma narządy takie jak mózg czy serce.
Z założenia stworzenia takie jak rodzice nie powinny oczekiwać od swoich dzieci NIC w zamian za WSZYSTKO, poza budowaniem w sobie przekonania i nadzieji, że gdzieś głęboko mniej lub bardziej ukryta jest miłość dzieci do nich mimo wszystko. To nie działa w obie strony, tak już jest ułożone życie, to moja mała obsertwacja poparta wnioskiem.
Rozwinięcie tych myśli i oparcie znajduje się naturalnie w mojej głowie, oczywiście, że nie musicie i nie zrozumiecie o co mi chodzi. Mi jest lepiej z racji wypisania się :)
+
Czekam, aż pogoda się poprawi, moje życie rozkręci, oraz nadejdą jakieś konstruktywne zmiany lub cokolwiek sensownego.
Użytkownik ukradliminerke
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.