~federalna ciągłe udawanie, zakładanie maski w każdej innej sytuacji, gra pozorów, zbyt duże poczucie własnej wartości, moja zajebistość miarą twojej zajebistości, elitki, mój poziom, twój poziom - dopłyń. Kurna, nie ogarniam tego wszystkiego, "świat schodzi na psy, a one szczerzę kły. Widzę cię i słyszę, ale czy to jeszcze ty?"
O sobie: Aktualnie zajmuję się wypełnianiem widocznego tutaj owego pola, które jest na razie białe, i będzie nadal białe (tudzież łajt) tylko bardziej długie niż szerokie, zapobiegając tym samym jego pustości (nie ubliżając tym pani Paris H.), co mogłoby byc poważnym problemem dla ludzkości lubiącej czytać małe, niepozorne okienka tego typu, które są takie małe, smutne i nikt ich nie rozumie, że chyba pójdą się pociąć (nie ubliżając tym mrocznym imou oczywiście). Podsumowując mą wypowiedź, pragnę nawiązać co tematu manifestacji na temat jedzenia margaryny. A na urodziny chcę dostać cieple skarpetki, zapas zupek chińskich na całe życie, podręcznik robienia na drutach i 3 kilo soli.