photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 19 WRZEŚNIA 2012

KiU.!

 

Widzisz? Walczę do Tchu ostatniego.

 

Widzisz? Żyje mimo ze ktoś nie chce tego.

 

Zmieniam swe dane, swe słowa i cele.

 

Uciekam z Kraju gdzie nawet szczuty zamykają w osobne cele.

 

A ja? Trafiłem w złe strony, jestem bandytą, zabójcą, gole niewinnych głowy.

 

Przenośnia? Nie zabijam przez pocięcie ciała.

 

Kończę z ludzkim życiem przez wewnętrzny czyiś hałas.

 

I co teraz na świat mój powiesz?

 

I po co było mnie wystawiać?

 

POWIEDZ!

 

 

 

Zginiesz w otchłani świata, strzeż się słońca unikaj cienia.

 

Znajdę Cie, choćbyś zmienił się w kwitnący pączek drzewa.

 

Znajdę Cię i ogolę z racjonalnych czynów.

 

Doprowadzę Cię do tego, ze gdy staniesz obok i spytasz dlaczego,

 

sam zginiesz pod ciężarem prawdy.

 

Umrzesz nie mogąc krzyknąć skąd wziąłeś fanty.

 

I po co było mnie wystawiać?

 

Po co było robić dym?

 

Posprzątałem po Tobie, teraz kończę z Tobą i zamykam ten syf.

 

Zabłocony życia styl.

 

Kończę z życiem...

 

Nie swoim, Twoim.

 

Będzie na świecie lepiej, likwiduje takich gnoi.

 

Teraz strzeż się swej drogi, patrz w lusterko gadzie.

 

Nigdy nie wiesz gdzie Cię znajdę.

 

A znajdę, na gałęzi w sadzie.

 

 

 

 

 

Tak właśnie, zginiesz.

 

Sam się zabijesz, nie wytrzymasz presji, że skłamałeś kiedyś.

 

Jedyny raz, zostawiłeś na pastwę losu.

 

Raz jedyny kazałeś w pierdlu gnić.

 

Teraz jestem tu by Cię zgładzić,

 

By odwrócić to, kto ma Gdzie zgnić.

 

Koniec, ostateczny dla Ciebie się zbliża.

 

Idź na policje, zgłoś się tam sam.

 

Bo gdy Cie spotkam, nie zaprowadzę Cię tam.

 

Cienka linka, na twej szyi.

 

Pętla mała.

 

Nie ujrzysz już świata, skończyła się laba.

 

 

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika ukasiulek.