usiłuję ogarnąć kilka fot na zaliczenia.
photoshop pełną parą.
Jedno z dzisiejszej sesji (nie na zaliczenia zdecyodwanie)
ale polubiłam je.
powiedziałabym, że zapraszam na sea of.. ale w sumie czytajcie albo nie.
zaczęłam się z nim utożsamiać wreszcie.