wielkie przygotowania do klasowej wigilii:D:D(mam nadzieje że nikt kto jest na tym zdjęciu się nie obrazi za nie:))
taak, zaspałam na pierwszą lekcje... poszłam dopiero na drugą, biologię. potem oglądaliśmy jakiś występ na sali gimnastycznej o Bożym Narodzeniu we Francji i w Hiszpanii. na czwartej lekcji, pani zwolniła mnie i Ewelinę i przygotowywałyśmy wszystko na wigilię, ustawialiśmy stoliki, kroiłyśmy placki, roznosiłyśmy talerzyki, kubki, itd:) ogólnie wigilia jak najbardziej udana, wszystko jak miało być ;) no z wyjątkiem zimnych pierogów, których zapomnieli wziąć do pogrzania;p było całkiem fajnie, pośmiałyśmy się trochę, a raczej trochę bardzo... :))
przyszłam do domu, zaczęłam sprzątać elegancko w pokoju ;) i dopiero co skończyłam. zaraz się zbieram do Karoli, ubierać u niej choinkęę ;D i jak wrócę to pewnie w domu już będzie ten co mnie zawsze denerwuje w pierwszy dzień po powrocie do domu. czyt. mój brat.
lecę na autobus!
i wszystkim życzę WESOŁYCH ŚWIĄT!!! ;))
oraz jakże SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU! :D
Użytkownik tyynaaa
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.