Gdy ciebie zabraknie i ziemia rozstąpi się, w nicości trwam.
niedziela jak niedziela .
posiedziałam w domu .
uczyłam się tej jeba^ej historii i nadal prawie nic nie umiem .
zlać .
potem przyszła Ada szybko się jakoś ogarnęłam i poszłyśmy się przejść z tym kundlem moim .
no i , że stwierdziłam , że mi zimno to odprowadziłyśmy Mańkowatego i poszłyśmy do Ady .
tam dłuższą chwilkę pogadałyśmy i wg . no i poszłam do domu niemieckiego się uczyć . ;|
no jakoś tak minęło .
i później przyszli Ady rodzice z tymi bachorami ;|
no i później to już nuuuuuda .
tzn . ogarnęłam się . weszłam na gg i Martynie znowu z nudów odbija ;d
i właśnie stwierdziła : " Ale idiotki z nas w sumie xD "
w sumie to potwierdzam ;d
bo normalne osoby tak nie robią ;d
ale zlać .
no i miałam Marceckiej nie zostawiać , a to ona mnie pipa zostawiła ;d
a i w sumie to znowu źle się czuuję ... ;|
gratulacje Eliza ! ;*
ale to trzeba być młotkiem .
wysyłać sms-y do męża swojej siostry . ;d
przecież Witka się jeszcze pytała czy czasem nr nie pomyliłaś ;d
mooja debilka ;*
ale teen . szczęścia Wam <33 ;*
chyba idę spać bo normalnie już zasypiam ;]
a i ten .. Martyna to był czysty przypadek dziś rano ;d
to nie moja wina , że Mańkowaty na mnie wskoczył i mnie zaczął lizać ejj . ;| ;d
i zobaczyłam , ze wieczorem napisałaś to ci odpisałam pipoo jedna tyy ejj moja idiotko ;d
Adriann ;**