TARZAN! A dziś zobaczymy jedynego w swoim rodzaju Tażana(Tarzana) w swoim naturalnym środowisku.Ten okaz nazwaliśmy Tymon. Właśnie skończył codzienną kąpiel.I mokry wyszedł na pomost. Naukowiec Bruce miał okazję pstryknąć mu tuż przed śmiercią jedno zdjęcie.Po zrobieniu owej fotki ,Bruce został bezlitośnie rozszarpany i zjedzony przez Tarzana ,który potem miotał na wszystkie strony kośćmi Bruce'a.Niestety straciliśmy też biednego ,ŚP kamerzystę Krzysztofa ,który dostał w serce odłamkiem czaszki Bruce'a.Teraz ukryci w jaskini opłakujemy kamerę straconą przy napadzie na kamerzystę Krzysztofa i przy okazji piszemy ten artykuł do gazety.NIECH śWIAT USłYSZY O TARZANIE!Apelujemy do wszystkich czytelników: ZACZNIJCIE ZBIÓRKĘ PIENIĘDZY NA DWIE TRUMNY... Dla kamery i dla zniszczonej kasety... Pisał Greg Sadysta. Kolejny numer z serji historie straszne ,ale prawdziwe w następnym tygodniu.Dowidzenia państwu!