AWWWWWWW *-*
STAŚKO PODJARANA WŁASNYM SZCZĘŚCIEM.
KURWA MOGŁABYM GÓRY PRZENOSIĆ.
ZAPEWNE TAK BĘDĘ ROBIĆ JAK SIĘ
W KOŃCU DOSTANĘ.
ALE TO CO MI SIĘ UDAŁO... *-*
nawet dzisiaj nie wygarnęłam nic
Iskierce, chociaż mało brakowało.
bicza pieprzona... ;/
no ale dobra, skończmy o złych rzeczach ;D
teraz idę się uczyć fizyki... ;D
+AWWWWWWWWWW *-*