Tak Magdalena świętuje niedziele ;**
Boje się tego co będzie dalej strasznie się do Niego przywiązałam i chcę by trwało to jak najdłużej.Przy nim czuję że żyję,jestem szczęśliwa,choć tak naprawde nigdy nie będzie do końca kolorowo.zawsze znajdzie się jakieś ALE wyrwane z naszego życia.Staram cieszyć się z małych rzeczy,takich jak to że mogę z Nim spędzać wspólnie czas,i czuć się wspaniale.Doceniam to.Teraz to za krótko by zgłębiać się w moje skołatane myśli&W ten sposób wybrałam szczęście od osoby dla mnie cenniejszej.Nie chciałam Cię skrzywdzić,.Mam nadzieję,że to zrozumiesz.Nie pozostaje mi nic innego,jak tylko Cię przeprosić,i mieć nadzieję,że kiedyś się odezwiesz. Spróbuj ułożyć sobie życie z inną osobą,ponieważ ja nie potrafie dać Ci tego czego byś chciał.Przyjdzie taki dzień że nie będziesz zawiedziony jeśli chodzi o tą sprawę.Proszę tylko o to byś zrozumiał,że jest mi dobrze i nie chcę z tego rezygnować,przepraszam.
COŚ NOWEGO ? Tumbr