znów stoję tu i czekam, widzę Cię z daleka.. tak zwyczajnie mijasz mnie
<333333On miał swój świat, i ona swój... Któregoś dnia przypadkiem dla niej całym światem stał się on... Jednak on tego nie widział.. Ona sie starała, próbowała... W końcu ona pomyślała, że samotnym można być wszędzie... A z nim czy bez niego ten dzień i tak się zacznie... Pewnej nocy zjawiła się wróżka, która rzekła: Musisz wierzyć w miłość.. Gdzieś jest ktoś, co też w nią wierzy... Wróżka zostawiła po sobie nadzieję... Nadzieję, która dawno nie gościła u tej dziewczyny, i która teraz pomaga jej wierzyć, że najpiękniejsze są chwile... Chwile, w których go widziała... Ona wciąż czeka, gdy go widzi-promienieje, ale on tego nie widzi... Poprostu ją mija... On dla niej tylko marzenia, które może kiedyś by się spełniły, jeśli ona byłaby może kimś innym....
...Może, gdybym umarła,
to ktoś by zatęsknił,
zrozumiał by, że mnie kocha...
A tak, to wszyscy lubią,
gdy potrzebują...
A ja na złość wszystkim
chciałambym odejść...
Żebyście patrząc na
moje martwe ciało
zrozumieli, że jednak jest
wam mnie brak...