co jak co, ale ta pogoda doprowadza mnie już do kresu wytrzymałości. Totalny brak humoru, nic mi sie nie chce, no chyba ,ze spac , reko reko , zimno a zarazem ciepło , kocham Cie , chce Cie obok , teraz , natychmiast , dalej!.
Kamyl ;3
stwierdzam,ze mam juz praktycznie na wszystko wyjebane i żyje tak jak mi się podoba .Będę tylko przy tych prawdziwych i najlepszych. Może i sie zmieniłam ,nie mówie nie ale zostałam w większej czesci sobą.
POWOLI zaczynam robić się aspołeczna. Nie uśmiecham się tak często jak kiedyś. Zaczynam nienawidzić ludzi. Denerwują mnie. Każdy mnie denerwuje.
Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika tweetyend.