Pale te ochydne szlugi, jedyny już.. z moich "nałogów" ;x !
Ale wiem, że rzucę te ścierwo, wiem... bo chcę, bo myślę o...
Tak, marzenia się spełniają, tylko trzeba własnego wkładu ;) !
Na --> <szczęście> --> trzeba *** Z A P I E R D A L A Ć *** <3 !
- Nie przestaje się uśmiechać, i nie ważne czy siedzę teraz sama, czy z nim, czy obok Ciebie "mała".
(Bo wciąż jest tak samo cudownie, doceniam każdą chwilę, i to mnie motywuje)!
Dziś wiem też, że wygrałam, to mnie uwolniło, tak !
I jestem z siebie dumna, bo zrobiłam wszystko, co mogłam zrobić !?
Tak, wyrzygałam całą prawdę, oczyściłam się ze wszystkiego, poświęciłam cała naga,
i myślałam że powrót do domu będzie czymś.. w rodzaju klęski,
i że życie jest nie feir, czy coś tego typu....
Bo przecież okazała się *u*** zakłamaną, puszczzalską ćpunką, i ukrytą hetero tyranką, zaraz po śmierci mamy...
[(nie wiem po chuj te wszystkie nagrywki.. może dla wiarygodności, zresztą się przydały,bo dodam je do filmografii,która niebawem wyjdzie,
właśnie nad tym pracujemy z ekipą ... <bez cenzury, aczkolwiek przekształcimy głos,
by uniknąć problemów związanych z publikacją, oraz prawami autorskimi ;)>] --> Po tym co mi zrobiłaś...możesz mnie jedynie w dupe pocałować ;*.
*** K A R M A * B I T C H *** O_o -> <wracając>...
Życie...to ciągła niespodzianka, nie mogłam się poddać, bo miałam brata, i *****,********,**********,'..., i kotkę Franię moją księżniczkę'
Tym razem jednak postanowiłam że... Odwrócę swoje życie... zupełnie... Do góry nogami.!?
Urwałam kontakty, zerwałam kontrakt, rzuciłam złe nawyki i nałogi.
W międzyczasie.. Z braciszkiem zrobiliśmy nasze rytuały, paleniska, kurwa niebieski ogień < sobota jebać miłość w Hahu i my vlog > O_o...
(Jak trzeba być rozjebanym haha).. Niebywale wiele zbiegów okoliczności, i paranormalnych osobliwości że tak se zarymuję ;x.
Nawet laptop się spalił, wraz z jej zdjęciami i filmami>[które miał mi zaraz usunąć haha ale iskry same poszły]>,
potem wszystkie szmaty podlaliśmy benzyną m.in. bokserki "zajęty",koszulka z bordowymi ramiączkami,spodenki w kratkę, buty i ruraaa...
heee i nasze wróżby z wosku, zaraz po tym jak otworzyliśmy starą księgę <Ok*****> (*_* kocham, moja krew <3).
< Tak to pojebane dosadnie, cieszyłam się, że zrobiłam coś, czego nikt by nie zrobił, i.. miałam plan na życie w zanadrzu (na czysto) >.
Na zajutrz.. obgryzłam kurwa wszystkie paznokcie i wyrwałam zęby --> <dosłownie, jeden po drugim>.
I... Stwierdziłam że nie mam nic do stracenia, więc rzuciłam się na głęboką wodę...
Przełamałam wszystkie bariery, wstydu, lęku,' <tej nie znam bardziej pojebanego człowieka>.
I.!? Skoro nie potrafiłam zrobić czegoś dla siebie, postanowiłam zrobić to dla tych, któży są tego warci...
Tych któży odeszli <bezpowrotnie>, i tych... któży są, pomimo wszystko, prawdziwi, bezinteresowni, kochający <bla bla>.
Zmotywowała mnie ich szczerość, i docenili to kim jestem, kim jestem na prawdę <heeee "wszystkim" jak wy to nazywacie> !!!
Jebać szczegóły, że tak napiszę se.. "kto wie, ten wie, że cała oddałam się",i to było własciwe <3! EUREKA KURWA <3 !
<Tak piszę wersami, bo wiem że czytacie, i wiecie o co <5>, chodz w kości mamy "7", to coś w rodzaju pamiętnika/dziennika, nasz kod, nasz wers priv.>
Więc dziś, jestem szczęśliwa, jak już mamy wszystko, bo zawdzięczam to wam <3 ! --->> Czas na nasz nowy biznes plan <3 !
Lecimy byle do przodu <3 !
// Notka.
*Heeee --> "mała" --> mówisz do mnie... i zawsze odpowiadam...
- "mały ale wariat" <wiesz co <pięć>" ... Daniel hee, na pasku.. ale brzegi rwie - c'nie !?
Masz mnie na czysto, dostęp do wszystkiego, znasz też moje ego, <i wzajemnie>, tak czas nam biegnie <3..
Lecz, bez pośpiechu.. bo. - "jak człowiek się śpieszy, to diabeł się cieszy".
Bądzmy cierpliwi, wiesz zresztą - że jestem człowiekiem bezproblemowym,oraz że, ze mną nie ma niekonkretnej umowy.
Pozatym... na wszystko mam rozwiązanie, kminie każdego dnia, co nowego jebnąć na śniadanie...
Bo nienawidze przeżytku kochanie, a powtarzać się ---> to nie dla mnie, wole coś w rodzaju bądz,czy żyj dla mnie <3!