Jestem głupia. Najlepiej byłoby gdybym nieżyła. ;((
To JA chciałam GO.
To JA pierwsza powiedziałam, że chcę GO.
A dlaczego ONA musi GO mieć?!?
Najlepiej byłoby bezemnie ;[
Ryczę, ryczę, a wiem, że ONI mają GORZEJ.
Ale tak się nie da ;[
Niewiem, jakie emocje mam w sobie : złość, gniew, żal, rozpacz?
Niewiem...
No, przecież JA nic niewiem...
Już niewiem co ze sobą zrobić...
ŻAL mnie...
Pewnie jak ktoś się o TYM dowie to powie: ''Ty chora jesteś! Masz WIELKIE szczęście.!"
A JA wolałabym coś innego od NIEGO.
Coś od NIEJ...