mecz, mrozone zarcie, zielona herbata, szisza, funkcje trygonometryczne, Pan Tadeusz.. a w efekcie lejdis i dluuuugie ploty do 4:30!
i w tym wszytskim swieczki! i jedna ktora nie zgasla! (chyba z 20 jakie podpalilas^^)
bo nadzieja umiera ostatnia i mimo ze Pan Zwałson skutecznie probuje zamieszkać w naszym zyciu, my rownie skutecznie staramy sie go wyrzucic. bo trzeba w koncu ' isc dalej nie ogladajac sie za siebie'
mimo ze to latwiej powiedziec niż wykonać.
k. ;**
"Może gdybym wtedy zawrócił,
może ubiegłbym los,
nigdy Ciebie z rąk nie wypuścił
(..)
Gdybym wiedział wtedy co teraz wiem,
wiedział ile jest warte, co tracę,
i jak łatwo jest zacząć oszukiwać się,
aa może ... wiedzieliśmy o tym,
lecz zabrakło nam sił,
nie starczyło słów,
zgubiliśmy się.." ?
<33