Powiedzieć miłość - to powiedzieć cierpie...
Milość idzie w parze z cierpieniem...
Czlowiek może powiedzieć, że miłuje,
gdy potrafi wybaczać...
Miłość potrafi nieświadomie krzywdzić,
bo życie nie jest bajką...
Są dwie rzeczywistości, których nie można do końca zrozumieć,
a można ich tylko doświadczyć i przeżyć: miłość i cierpienie.
Są one jakoś ze sobą wzajemnie bardzo mocno związane.
Nie ma prawdziwej miłości bez cierpienia i -vice versa-,
cierpienie bez miłości jest torturą i absurdem.
Być może dlatego świat współczesny tak bardzo nienawidzi cierpienia,
tak bardzo się go boi i unika, bo my po prostu nie umiemy kochać,
bo zastąpiliśmy miłość miłostkami czy seksem.
Cierpienie może być przezwyciężone i pokonane tylko przez miłość.
BO MIŁOŚĆ JEST CIERPIENIEM DWÓCH OSÓB