Nie oglądam sie za siebie...
Odchodząc wiem...
Że dobrze zrobię...
Chciałam, by wszystko wyglądało inaczej...
Żeby moje życie stało się łatwiejsze...
Lecz nie zawsze jest tak...
Jak byśmy tego chcieli...
Nie chce Ciebie już dla mnie to jest już koniec.!
Nie pójdę nigdy w życiu za Tobą w ogień.!
Ciężkie wersy nie opiszą co czułam..
Czuje nienawiść której nie chce i nie rozumiem.!
Co by było gdyby.?
Szczerze mnie to nie obchodzi..
Zostaw mnie.!
Nie mam zamiaru z Tobą błądzić..
Proste 3 litery NIE..
Nie wystarczą.?
Wiesz co myślałam kiedyś.?
Że było warto pójść tam za Tobą, poświęcić się dla Ciebie..
Wiedzieć, że do mnie przyjdziesz gdy będziesz w potrzebie..
Ale na co ja to wszystko wspominam.?
Po co pisze ten tekst.?
Po co miłość przeklinam.?