O BoSH...!!!!
Zdjęcie tak stare że to już szok... :P:P
Wzeszłym roku robione... ;/;/;/
Jest masakryczne ale co tam... :):):)
Nobo co ja mam zrobić jak u mnie pustki są...
Choć wczoraj z Ania przy pilnowaniu dzieci zrobiłyśmy sobie pare zdjęć....
Ale ona ma je u siebie... =]
Co do ostatnich dni... to nie było za wesoło...
bo więcej łez niż uśmiechu....
JAk zwykle przez jedną osobę,
która lubi sie wpierdalać w związki....
ale cóż nie bedee drążyć o niewj tematu..
Bo ci co wiedzą jaka ona jest...
to rozumieją... :):):)
A na sam koniec
oznajmiam iż w sobote
nadejdzie dzień...
W którym się przełamię...
(choc to jeszcze nic niewiadomego
ale raczej tak=])
Panna Anna wie OCB... :P:P:P:P