Gorąco w ciul ale nie narzekam :D Jest dobrze, weekend z kotkiem postawił na nogi :)
Sobota nic specjalnego zwykłe Czyste, w niedziele o wiele lepiej, fajne duże jezioro z wyspą
z barem na środku, kołki "kotek, zbliżamy sie to strefy niebezpiecznej" lol xdd
coś czuję, że będziemy to dobrze wspominać ;> . A wieczorem leżenie na balkonie i gadane o
kosmosie, innych planetach i takie tam, dobra bania :D
Kocham Cię za to, że zawsze możemy o wszystkim pogadać, nawet o największych głupotach
choć czasem jesteś tak durny, że głowa mała XD
Jutro albo na dniach dentysta :[ ..Teraz trzaśniemy jakiegoś formata i potem z Anką na lody :D
:*