Wekkend spędzony u babci albo w Sułowie>
Obie opcje za bardzo mnie nie kuszą,
Najchętniej zostałabym w domu.
Chociaż będąc u babci na dzień moge pojechać do domu i sobie w nm powiedzieć.
i te kilka niewyjaśnionych spraw, nie lubie tego ;x
Paulo Coelho
Nawet jeśli czasem trochę się skarżę - mówiło serce - to tylko dlatego, że jestem sercem ludzkim, a one są właśnie takie. Obawiają się sięgnąć po swoje najwyższe marzenia, ponieważ wydaje im się że nie są ich godne, albo że nigdy im się to nie uda. My, serca, umieramy na samą myśl o miłościach, które przepadły na zawsze, o chwilach, które mogły być piękne, a nie były, o skarbach, które mogły być odkryte, ale pozostają na zawsze niewidoczne pod piaskiem. Gdy tak się dzieje, zawsze na koniec cierpimy straszliwe męki.